Pracoholizm odnosi się do pojęcia nadmiernego skupienia się na pracy i pracowania znaczącym kosztem innych sfer życia danej osoby, często z dużym dyskomfortem odczuwanym w sytuacjach, gdy nie pracujemy. Osoby takie mogą tracić bliskich, także znajomych i rodzinę, kiedy nie znajdują czasu na podtrzymywanie relacji. Są nadmiernie odpowiedzialne w pracy, z upływem czasu mogą czuć się wypalone zawodowo lub zapadać na zdrowiu w związku z zaniedbaniem siebie lub nadmiernym stresem.
Jak we wszystkich zachowaniach nałogowych, czyli zachowaniach powtarzanych mimo negatywnych skutków, służą odsuwaniu od siebie trudnych myśli i uczuć. Często nawet nigdy nierozpoznanych. Odsuwanie to mimo, że na dłuższą metę nie pomaga, jednak doraźnie daje ulgę i poczucie, że nie ma tych trudnych obszarów we mnie. Jednak takie notoryczne ?niedostrzeganie pewnych aspektów siebie? powoduje kumulujące się, mówiąc metaforycznie ?podskórne? napięcie. A od tego napięcia znowu pracoholik próbuje uwolnić się większa ilością pracy. Błędne koło zamyka się. Osobom takim bardzo trudno się jest odprężyć, odpocząć. Często ?zatrzymują? je nieco choroby, na które zapadają, częste także są zawały serca ? zwane chorobą dyrektorską. Mogą w tym celu sięgać po używki, które mają za zadanie działać szybko i bez ryzyka zbliżania się do trudnych uczuć, czyli by ?nie myśleć?.
W naszym społeczeństwie nastawionym na sukces paradoksalnie cecha ta jest bardzo pożądana i ceniona. Osoba z tendencjami do pracoholizmu widziana jest mile przez pracodawców, szczególnie jeśli idzie za tym także nieco perfekcjonizmu. Idealny pracownik, który kocha swoją pracę czasem prawie ?nade wszystko?. Nie dostrzegają oni tego, że z czasem spada ich wydajność.
Skutkiem pracoholizmu dość częstym jest zaniedbywanie relacji niezawodowych. Osoba taka w późniejszym wieku budzi się w pustce. Brak znajomych, którzy nie mają do nich interesu, rodzina, która odeszła lub nauczyła się żyć bez swojego pracoholika. Okazuje się, że nie wiedzą co myślą ich najbliżsi, nie znają swoich dzieci, ich zainteresowań, przyjaciół. Czują się zaskoczeni, oszukani lub wykorzystani, bo mieli poczucie, że to wszystko robili dla bliskich. Pustka dotyczyć może także wnętrza ? nie znają siebie i tego co naprawdę by im przyniosło spokój, zadowolenie, odprężenie i poczucie sensu w życiu.
Terapia takich osób polega na przyjrzeniu się tym obszarom, od których pracoholik odruchowo ucieka, by rozpoznać rodzaj trudności i znaleźć bardziej konstruktywne sposoby życia, obejmującą większy obszar osoby niż tylko praca i wydajność.
Autor: Katarzyna Stefaniak
W tym miejscu odnajdziesz specjalistów którzy w szczególności są zaangażowani w to zagadnienie. Przebyli dodatkowe szkolenia, praktyki czy też po prostu naukowo interesją się tym tematem.Dodaj swój gabinet do bazy
Katarzyna Sztuka-Krzak – psycholog, psychoterapeuta
Jestem psychologiem, psychoterapeutą. Ukończyłam Psychologię Kliniczną na Uniwersytecie SWPS. Jestem...
Zobacz więcejPaulina Rozmarynowska – psycholog, psychoterapeuta
Psychoterapeutka, certyfikowana specjalistka psychoterapii uzależnień „ Nie da się zmienić...
Zobacz więcejAnna Laskowska – psycholog, psychoterapeuta
Jestem psychoterapeutą i pedagogiem. Pracuję z dziećmi w Centrum Psychoterapii „Adiuta” oraz w Przedszkolu...
Zobacz więcejAnna Teodorowicz – psycholog, psychoterapeuta
Jestem psychologiem i psychoterapeutą w trakcie całościowego szkolenia psychoterapeutycznego w Instytucie Analizy...
Zobacz więcejMagdalena Borowska – psycholog, psychoterapeuta
Jestem psychologiem, psychoterapeutą, pedagogiem oraz trenerem. Ukończyłam 5 letnie całościowe szkolenie...
Zobacz więcejAgnieszka Guzowska – psycholog, psychoterapeuta
Jeśli borykasz się ze smutkiem, depresją, niestabilnym nastrojem, trudno...
Zobacz więcej